Masz ochotę na zdrowy deser lub lekkie śniadanie na słodko? Proponuję domowe musli bez białego cukru z kefirem i malinami! Kefir jako fermentowany nabiał da nam fajne kultury bakterii, które dobrze nam zrobią na jelita (a podobno to one tak naprawdę trochę sterują mózgiem). Maliny są zawsze spoko, a poza sezonem spokojnie możesz używać mrożonych. Co do samego musli natomiast – jest ono zupełnie inne niż to ze sklepu. Nie dałam płatków kukurydzianych, bo to zwykle puste kalorie i cukier. Nie dorzucałam też suszonych owoców (poza daktylami), bo co jak co, ale suszone owoce mogą pójść w bioderka, poza tym nie każdemu smakują. Dodatkowo podprażyłam nie tylko pestki i orzechy, ale też wiórki kokosowe i płatki owsiane. Dzięki temu po otwarciu słoika poczujesz w nim aromat słodkich wypieków. Ponadto płatki nie zamienią się tak łatwo w breję, gdy zmieszasz je z kefirem. W przepisie podałam składniki na średni słoik musli. Trudno było mi podzielić proporcje a jedną szklaneczkę tego śniadania/deserku. Ale spokojnie, możesz sobie to musli równie dobrze mieszać np. z jogurtem naturalnym i bananem, więc nudno nie będzie. To jak, piszesz się? Daj znać w komentarzu, czy pomysł ci się podoba!