1,5K
Roladki z cukinii i kurczaka mogą być przystojne? No pewnie! Spójrz tylko na te sztuki ze zdjęcia! A do tego przystoi je podać na imprezie, przekąsić jako przystawkę lub zabrać do pracy jako lunchbox! Skoro przystoi, to przystojne, co nie? 😉 Ale te roladki mają jeszcze inne zalety! Dobrze się wpisują w dietę niskowęglowodanową (low carb), bezglutenową i pewnie wiele różnych innych, Wyglądają pięknie, są smaczne, a do tego mega chrupiące, bo robi się je z surowej cukinii! Boisz się jeść surową cukinię? Spoko, możesz sobie rzucić plastry cukinii na patelnię grillową czy chwilkę piec,. Pamiętaj jednak, że wtedy roladki już nie będą tak obłędnie chrupiące! Pozostaną mimo wszystko bardzo smaczne! To jak, robisz? Pamiętaj, żeby w razie czego podrzucić przepis znajomym 😉
Wersja do drukuIlość – 6 sztuk (może wyjść nieco więcej)
Składniki:
- ½ prostej, wąskiej cukinii (ilość orientacyjna, ważne też, aby nie miała dużych nasion)
- 1 średnia pierś kurczaka (można zastąpić mięsem z 2 udek)
- ½ małej cebuli
- ząbek czosnku
- 1 garść łuskanych orzechów włoskich
- 5 kawałków suszonych pomidorów z oleju
- 1 łyżka oleju, którym były zalane suszone pomidory
- garść jakiejś posiekanej zieleniny (ja miałam natkę pietruszki)
- kilka długich i szerokich liści szczypiorku ((+ wrzątek i zimna woda, aby je zmiękczyć i zahartować))
- sól, pieprz (pieprz najlepiej z młynka)
- odrobina oleju do usmażenia mięsa
Sposób wykonania:
- Roladki z cukinii i kurczaka mogą wydawać się bardzo proste w przygotowaniu. Takie właśnie są, o ile będziesz się trzymać moich rad. Dzisiaj posługujemy się surową cukinią, którą łatwo połamać (jest niesamowicie chrupka), więc ostrożnie 😉 No chyba, że boisz się jeść surową cukinię, to śmiało, wrzuć sobie na patelnię grillową czy coś, ale uważaj, żeby się nie podarła! Mimo wszystko zaczniemy na przekór od kurczaka! 😀 Pokrój mięso w drobniutką kostkę. Na patelni rozgrzej odrobinę oleju i usmaż mięso z dodatkiem soli. Ważna uwaga – jeśli używasz udek kurczaka, to tego oleju może być troszkę mniej. Ta część kurczaka zawiera więcej tłuszczu niż pierś.
- Po usmażeniu mięsa przerzuć je do jakiejś miski lub pojemnika, w którym będziesz miksować kurczaka na farsz. Ronimy w końcu roladki, a jak roladki, to i nadzienie 😉 No dobra, wrzucaj tego kurczaka w jakieś naczynie, dodaj jeszcze łyżkę oleju z zalewy od suszonych pomidorów. Nada trochę wilgotności i wzmocni smak. Zmiksuj mięso na gładko lub w miarę gładko. Radzę też od razu przepłukać blender wodą, bo jak mięso obeschnie, to będzie się trudniej myło 😉
- Teraz przygotuj resztę farszu. Posiekaj drobno cebulę i czosnek. Suszone pomidory pokrój bardzo drobno. Dodaj to wszystko i zieleninę do zmielonego mięsa kurczaka. Dopraw też solą i pieprzem, dokładnie wymieszaj i posmakuj. Jeśli jest ok, to bierz się za kolejne działania. Jeśli mało słone lub za mało pieprzne, to dopraw, ponownie dokładnie wymieszaj i posmakuj. I tak do skutku, aż będzie dobre!
- No i zabieramy się za najtrudniejsze. Najpierw polecam przygotować szczypiorek. Każdy liść szczypiorku (nie wiem jak nazwać pojedynczy pałąk) przetnij ostrym nożem na pół, po czym wrzuć do wrzątki i tak zostaw na jakiś czas. Zaraz do niego wrócimy.
- Teraz cukinia. Tutaj ważne zadanie, bo trzeba przygotować otoczkę naszych roladek. Umyj cukinię, wytnij z niej cieniutkie pasy. Mi wyszło 6 sztuk roladek, czyli 6 pasków, ale miej na uwadze, że może być potrzebne więcej. Jak taki pas ukroić? Ja to robię skrobakiem/łopatką do sera (kolejny raz trudno mi określić nazwę). Jeśli masz bardzo wąską cukinię, to dasz radę zrobić to obierakiem do warzyw. Jeśli masz wprawę – tnij nożem. Ważne, aby paski były cieniutkie i długie. Jeśli robisz wersję surową, to po prostu kroisz paski, Jeśli się boisz surowej cukinii (lub jej nie lubisz), to możesz takie paski np, podgrillować 🙂
- No dobrze, czas na zawijanie roladek. Połóż sobie na blacie pasek cukinii, na jego początku ułóż łyżkę farszu (taką wiesz, trochę od serca, ale bez przesady). Zawiń pas cukinii z farszem w roladkę. I teraz masz dwie możliwości. Albo wyjmij kawałek szczypiorku z gorącej wody, przepłucz ją pod zimną wodą, otrzep i zwiąż roladkę w poprzek, albo przebij ją wykałaczką. Jeśli chcesz uzyskać elegancki efekt, to nie marudź – bierz szczypiorek! Jeśli ci obojętne, to przedziej wykałaczką. A jeśli robisz roladki jako lunchbox, to odpuść sobie nawet wykałaczki, tylko połóż je w pojemniczku tak,a by na dole był "ogonek" roladki (moment, w którym kończy się pas cukinii). Później sobie przytrzymasz palcem w trakcie konsumpcji i będzie ok.
- To jak, zawinięte, zawiązane/nadźgane/ułożone? To wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że masz już gotowe, mega przystojne roladki z cukinii i kurczaka! Ja swoje przetestowałam na świeżo, w ramach przekąski. Były obłędnie chrupiące (użyłam surowej cukinii). Połowę natomiast zapakowałam niemężowi w ramach lunchboxa. Mówił, że troszkę się tłuszczyk oddzielił (ale w pierwotnej wersji jeszcze podlewałam mięso oliwą), ale poza tym bardzo dobre. Część miał zawiązaną szczypiorkiem, część bez niczego. Przygotuj się też na to, że jeśli potrzymasz jakiś czas te roladki w oczekiwaniu, to sama cukinia może zmięknąć pod wpływem soli. Cukinia pod wpływem soli puszcza wodę i tym samym przestaje być tak bardzo chrupiąca.
- Nie zapomnij dać znać jak ci poszło i czy smakowało! A jak przepis się sprawdzi, to koniecznie udostępnij go swoim znajomym 😉
Surowa cukinia jest super! Robiłam niedawnio sałatkę z surowej cukini z cytrynowym dressingiem, i wyszłą mega. A tu w połączeniu z mięskiem też musi być pycha. Przypuszczam, że za większość smaku odpowiada mięso (bo cukinia sama w sobie jest raczej mało wyrazista), ale za to w temacie chrupkości to cukinia gra pierwsze skrzypce.
Zapisuję do zrobienia 🙂
Kamila, trafiłaś w punkt! Faktycznie pod kątem smaku cukinia schodzi na drugi plan, ale za to robi całą robotę w temacie chrupkości 😀 Ale kurczak też nie jest na pierwszym planie, bo smak przewodni dają suszone pomidory 😉 Bardzo mnie ciekawi jak Ci będzie smakowało, bo te rollsy to kilka smaków, kilka faktur (chrupka cukinia, siekane orzechy, mielone mięso)… moim (i Jana) zdaniem wyszły całkiem przystojnie, ale zawsze czekam na opinię „z zewnątrz” 😉
Zawsze mam problem z zawiązaniem takiej roladki 😛 co nie zmienia faktu, że takie roladki są wyborne!!!♥️
A próbowałaś tego sposobu z moczeniem przeciętego szczypiorku w gorącej wodzie? To wiele ułatwia, a jak jest zbyt śliski, to można przetrzec papierowym ręcznikiem 😉
Uwielbiam cukinię, więc zapisuję sobie ten przepis <3
Cieszę się, że trafiłam w gust! 😉
Najbardziej zaimponowałaś mi cięciem szczypiorku wzdłuż na pół:-) Szacun!
Ale to jest bardzo proste, tylko trzeba mieć gruby szczypiorek 🙂 Jestem pewna, że Ty też dasz radę z palcem w nosie! 😉
Jej,ale przystojniaki!
Wyglądają rewelacyjnie,tylko patrzec, a nie jeśc-)
Też jestem fanką cukinii, surową lubię.
Skorzystam z Twojego przepisu i sobie narobię przystojniaków!
Ładne, prawda? Właśnie to jest super w cukinii – daje tyle możliwości, że szok! I możesz spokojnie je pożerać ze smakiem, raczej się nie obrażą 😉
Zjem i po przystojniakach 😉
Ale z drugiej strony ile patrzec można?
Dokładnie, każdy przystojniak się kiedyś znudzi. Ważne jest wnętrze, a oni mają bardzo smaczne! 😀