1,8K
Pasta z fasoli z suszonymi pomidorami i wędzoną papryką to prosty sposób na smaczną pastę kanapkową, ale też na dodatek do warzyw! Ja staram się ograniczyć spożywanie pieczywa, więc chętnie nabieram sobie odrobinę tej pasty fasolowej na gałązki selera naciowego. Tym sposobem mam smaczną, chrupką przekąskę! W przepisie napisałam, że można, ale nie trzeba używać kuminu lub kminku. Tej przyprawie przypisuje się zapobieganie pierdziawce i zaleca dodawanie do strączków, ale jak nie lubisz i nie przeszkadza ci, że po fasoli kołdra będzie w nocy wirować pod sufitem, to spokojnie możesz odpuścić 😉 Nie pomijaj natomiast wędzonej papryki, bo w połączeniu z suszonymi pomidorami nadaje tej paście z fasoli fajny smak! Nie okłamujmy się, zwykle traktujemy fasolę trochę po macoszemu. A szkoda, bo mamy tyle gatunków (biała, czerwona, czarna, pinto), tyle możliwości… Mam więc cichą nadzieję, że ta pasta przekona cię do strączków lub umocni w miłości do tego rodzaju warzyw! 😉 Jeśli coś ci nie zagra w przepisie, to daj mi znać, może będzie warto coś zmienić lub wyjaśnić. A co jeśli będzie ci smakować? Tym bardziej daj znać, żebym wiedziała, że przepis przydatny! I koniecznie podrzuć link do przepisu swoim znajomym, niech też smacznie jedzą, a co!
Wersja do drukuIlość – 1 słoiczek
Składniki:
- 1 szkl czerwonej fasoli (ugotowanej samodzielnie lub konserwowej)
- ½ średniej cebuli
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka wędzonej papryki mielonej (ostra lub łagodna, wg upodobań)
- ½ łyżeczki kminku lub kuminu (jak nie lubisz, to pomiń)
- 1 łyżka oliwy lub oleju (do podsmażenia cebuli, czosnku i przypraw)
- 6 kawałków suszonych pomidorów z zalewy (średnie lub duże kawałki)
- ewentualnie odrobina zalewy z pomidorów
- opcjonalnie sól do smaku
Sposób wykonania:
- Pasta z fasoli może być przygotowana zarówno z tej konserwowej, jak i ugotowanej samodzielnie w domu. Jeśli będziesz gotować fasolę, to pamiętaj, aby ją namoczyć na noc w dużej ilości wody, po czym tę wodę odlać i ugotować w świeżej, osolonej wodzie. Jeśli używasz konserwy, to pamiętaj, aby dobrze wypłukać ziarna z zalewy.
- Kolejny krok to przygotowanie reszty składników. Pokrój cebulę na drobną kostkę, czosnek obierz i posiekaj. Na małej patelni rozgrzej łyżkę oliwy lub oleju, zeszklij cebulkę. Gdy będzie już szklista dodaj czosnek, wymieszaj i podsmażaj jeszcze kilka sekund. Następnie dodaj mieloną paprykę i kumin/kminek (jeśli używasz), wymieszaj, podsmażaj jeszcze 3 sekundki i zdejmij z ognia. Taki zabieg sprawi, że przyprawy oddadzą jeszcze więcej aromatów!
- Ugotowaną/przepłukaną fasolę wsyp do pojemnika, dodaj podsmażone z przyprawami czosnek i cebulę. Te dodatki podkręcą całość, ale najwięcej smaku pasta weźmie z suszonych pomidorów. Pokrój je w paski i dodaj do pojemnika z resztą składników.
- Zmiksuj wszystkie składniki na gładką pastę. Fasola, którą gotujemy samodzielnie w domu jest zwykle twardsza niż ta z konserwy, więc możesz dolać jeszcze odrobinę zalewy z pomidorów. Będzie ci się łatwiej miksowało, a pasta zyska jeszcze głębszy smak.
- Po zmiksowaniu posmakuj pastę. Jeśli trzeba, możesz dodać odrobinę soli. Pamiętaj, aby ocenić na końcu, ponieważ fasola już była gotowana w osolonej wodzie, dodatkowo suszone pomidory jeszcze podrasują smak pasty, więc łatwo przesolić. Jeśli doprawiasz solą pamiętaj, aby jeszcze raz zmiksować, żeby wszystko się dobrze zmieszało.
- Twoja pasta z fasoli z suszonymi pomidorami i wędzoną papryką jest już gotowa! Możesz jej używać jako pasty do chleba czy innego pieczywa, ale też jako zamiennik dipu do warzyw. Mi bardzo smakuje z selerem naciowym! Daj znać w komentarzu, czy przepis na pastę ci się spodobał, a jeśli zasmakuje, to napisz z czym ją najchętniej jesz – będzie mi bardzo miło!
To może być smaczne, takiej pasty jeszcze nie próbowałam 🙂
Myślę, że teraz, gdy ceny mięsa windują jak mogą, warto próbować różnych kombinacji ze strączkami! Ja akurat już jakiś czas temu bardzo ograniczyłam mięso i produkty odzwierzęce, ale osoby, które lubią jednak tego schaboszczaka czy pierś kurczaka mają obecnie większą motywację 😉
Nie wiem jak ceny mięsa wyglądają w sklepach, bo mam dostęp do takiego prosto od hodowcy i kilo mojej ulubionej wołowiny na roladki czy gulasz kosztuje mnie niespełna 30 zl. Ale zgadzam się, że trzeba jeść różnorodnie i próbować nowości 🙂
Podobno już były próby sprzedaży przemysłowego kurczaka w cenie 50 zł/kg… Także tego, pewnie wiele osób zazdrości Ci teraz sprawdzonych i uczciwych,a przy tym jakościowych dostawców! <3
O nie! Teraz zrobiłam się głodna!
A tak serio – piękne zdjęcia i naprawdę ten kolor, ja już niemal czuje ten smak! Bosko!:)
Kto jak kto, ale Ty to chyba wiesz, że pasty ze strączków są super?! I bardzo dziękuję za komplement odnośnie zdjęć! 😀 Zastanawia mnie ile osób przez „koronę” i średnią (a nawet słabą) dostępność mięsiwa złapie fajne nawyki i będzie częściej sięgać po warzywko, jak myślisz? 🙂
Liczę na to, że ta sytuacje skieruje nas świadomościowo w nieco inne rejony 🙂
Oby tak było! 🙂
Nasza planeta wiele by na tym zyskała:)
Uwielbiam pasty .. jeść. Sama robię zdecydowanie za rzadko, ale zmotywowałaś mnie, bo wygląda pysznie. Mam fasolę z puszki, sprawdzi się?
Pewnie! Być może będzie nieco rzadsza, ale to już opanujesz ten temat bez problemu! Tak właśnie pomyślałam, że obecnie ludzie nakupowali konserw (a część z nas zawsze jakieś ma w spiżarce) i być może nie do końca wiedzą co z tym zrobić 🙂 Smacznego! 😉
Ja mam wrażenie, ze fasola w ogóle ma raczej niekorzystny PR, a szkoda bo jest bardzo smaczna i uniwersalna. Musze spróbować połączenia z suszonymi pomidorami, bo brzmi kusząco. Robiłam kiedyś pastę z fasoli (białej) a la smalec, i była zacna 🙂
No właśnie miałam zacząć przygodę od smalcu, ale miałam ochotę na coś bardziej wyrazistego, a jest już tyle przepisów na smalec z fasoli w sieci, że czy go zrobię dziś, czy za dwa miesiące, to nie zrobi dramatycznej różnicy 😉 A co do samej fasoli – ludzie ją kojarzą obecnie z pierdziawką, z fasolką po bretońsku ze słoika, tym czasem ona daje tyle możliwości, że głowa mała! Potrawki, fasole w różnych sosach, pasty, burgery, ciasta… I pewnie wiele innych, które jeszcze musimy odkryć! 🙂