Szakszuka to danie kuchni bliskowschodniej, które ma już chyba milion wersji. Dlaczego? Bo to potrawa, którą możesz przygotować typowo pod siebie. Warunek jest jeden - należy zachować podstawę, czyli jajka i pomidory oraz przyprawy o orientalnym charakterze. Widziałam już mnóstwo przepisów na szakszukę, każdy inny. Mój jednak ma na celu przede wszystkim ułatwić Ci wykonanie, ponieważ osobom, które nie mają dużego doświadczenia w pieczeniu jaj będzie trudno tradycyjnym sposobem uzyskać żółtko na miękko. Dlatego właśnie lekko zmodyfikowałam przepis, rozdzieliłam jajka i tym sposobem najpierw zapiekają się same białka. Ten zabieg ułatwia sprawę, ponieważ jeśli Twoje pomidory byłyby zbyt wilgotne, to żółtka by się mogły ściąć przed białkami, a jednak spora część społeczeństwa woli je na miękko 😉 Zanim się weźmiesz za przygotowanie swojej pierwszej szakszuki przeczytaj dokładnie przepis, a zrobienie jej będzie zdecydowanie łatwiejsze. Jak już zjesz swoje dzieło, to śmigaj tu do mnie na bloga i podziel się w komentarzu opinią o przepisie!

Wersja do druku

Składniki:

spory pomidor
2 jajka
1 mała cebulka (najlepiej szalotka)
1/3 łyżeczki mielonego cynamonu
1/3 łyżeczki mielonego imbiru
pół łyżeczki wędzonej mielonej papryki (ostra lub łagodna - wg upodobań)
ząbek czosnku
siekana pietruszka lub kolendra
sól
pieprz
odrobina oleju (do podsmażenia i wysmarowania foremki)

Sposób wykonania:

Rozgrzej piekarnik do 180 stopni. W międzyczasie cebulę i czosnek obierz, dość drobno posiekaj, ale nie mieszaj ich ze sobą. Pomidora pokrój w ósemki (na pół, na pół i jeszcze raz na pół) i odkrój skórkę. Nie musisz tego robić, jeśli skórka, która się odklei od pomidora w trakcie pieczenia nie będzie Ci przeszkadzała. Pokrój pomidora w dość drobne kawałki (ja miałam kostkę ok. 1 cm).
Na małej patelni rozgrzej dosłownie odrobinę oleju i podsmaż cebulę. Gdy się zacznie rumienić dodaj przyprawy (imbir, cynamon i paprykę), podsmażaj jeszcze kilka sekund mieszając, po czym dodaj pomidory. Dosyp soli, pieprzu i podsmażaj co jakiś czas mieszając, aż pomidory się rozpadną i dość mocno odparują.
Do zdjętych z ognia pomidorów dodaj posiekany czosnek i białka z ostrożnie rozbitych jaj. Żółtka umieść a talerzyku. Wymieszaj pomidory z białkami, przełóż do małej foremki do zapiekania i piecz w piekarniku, aż białko się zetnie.
Wyjmij na chwilę foremkę z piekarnika, zrób w masie dwa dołeczki i ostrożnie przelej do nich żółtka. Możesz je posypać odrobinką soli. Wstaw foremkę z powrotem do piekarnika i piecz, aż żółtko się z wierzchu odrobinę zetnie. Jeśli chcesz żółtka na twardo, trzymaj dłużej. Wyjmij foremkę, posyp całość posiekaną natką pietruszki lub kolendrą. Twoja prosta szakszuka jest już gotowa! Jeśli przepis Ci się spodobał lub masz jakieś uwagi, zachęcam do komentowania 😉