1,5K
Wersja do druku
Koktajl z buraka, jabłka i jagód (borówek) jest prawie jak sok z gumijagód! Dlaczego? Burak jest bardzo, bardzo zdrowy, a do koktajlu dodajemy go w wersji surowej, czyli niezbyt popularnej, a mega odżywczej wersji! Kolejny bardzo zdrowy składnik to jabłuszko! Znasz powiedzenie "jedz jedno jabłko dziennie, a nie będziesz chodzić do lekarza"? Co prawda tutaj dodajemy tylko kawałek jabłka, ale i tak skapnie trochę jego cudownych właściwości. Pamiętaj, aby jabłko dobrze wyszorować, bo teraz bardzo często są one woskowane (dlatego są takie błyszczące 😉 ). A na koniec moja ulubiona gwiazda, czyli jagody! Poza obłędnym kolorem mają sporo antyoksydantów. Są polecane na diecie dobrej dla mózgu, więc nie mogłam sobie ich odmówić! Do tego świetnie łączą wszystkie smaki z koktajlu w spójną całość. To jak, dasz się namówić? Może po pierwszej porcji koktajlu nie będziesz skakać pod niebo jak gumisie, ale kto wie… Daj znać w komentarzu, czy dał ci energii! 😉 P.S. Niektórzy muszą najpierw przyzwyczaić trochę organizm do buraka. Jeśli więc masz tego typu problem, to raczę pić ten koktajl na drugie śniadanie lub podwieczorek do czasu, aż brzuszek się przyzwyczai 🙂
Ilość – 1 porcja
Składniki:
- 1 nieduży burak (czerwony)
- ¼ dużego jabłka (lub połowa mniejszego, ja miałam odmianę prince)
- ½ szkl jagód lub borówek (ja miałam mrożone jagody)
- ½ pomarańczy (lub 1/4 szklanki soku pomarańczowego)
- ⅔ szkl wody
- 1 łyżeczka nasion chia lub siemienia lnianego (można pominąć)
- ewentualnie coś do posłodzenia (np. miód, syrop z agawy lub syrop klonowy, ja nie słodziłam)
Sposób wykonania:
- Koktajl z buraka, jabłka i jagód lub borówek jest bardzo prosty w przygotowaniu, więc instrukcje nie będą długie. Najpierw obierz buraka i pokrój w nieduże kawałki, żeby się dobrze zmielił w blenderze. Wrzuć do naczynia, w którym będziesz miksować koktajl.
- Następnie pokrój w kawałki jabłko. Ja wykroiłam gniazdo nasienne, ale wiem, że niektórzy jedzą jabłka dosłownie w całości. Jeśli jesteś jedną z takich osób, to wrzucaj do naczynia razem z gniazdem 😉
- Teraz dosyp do jabłka i buraka jagody lub borówki. Ja używam często mrożonych jagód, więc wrzucam je wprost z zamrażarki.
- Koktajl z buraka jest podrasowany pomarańczą, ale musisz podjąć decyzję w jakiej wersji jej użyjesz. Możesz wlać do naczynia 1/4 szklanki soku pomarańczowego, możesz też obrać miąższ, pozbawić pestek i dodać do reszty składników. Trzecia opcja to wyciśnięcie soku z pomarańczy wprost do innych składników, tylko pamięta, aby uważać na pestki.
- Do buraka, jabłka, jagód i pomarańczy dolej wodę, wsyp chia lub siemię lniane (jeśli używasz) i zmiksuj całość na gładko. Posmakuj koktajl, jeśli będzie dla ciebie zbyt kwaskowy, możesz go oczywiście dosłodzić. Myślę, że najlepiej będzie pasować miód lub syrop klonowy/z agawy. Ja swojego koktajlu nie słodziłam, ale rozumiem, że nie każdemu będzie smakował w tak surowej wersji. Po dosłodzeniu zmiksuj koktajl ponownie.
- Twój "sok z gumijagód", czyli koktajl z buraka, jabłka i jagód jest już gotowy! W ciepłe dni możesz część wody zamienić na kawałki lodu, żeby koktajl bardziej przypominał smoothie, tylko wcześniej sprawdź, czy twój blender podoła 😉 Pamiętaj, że będzie mi bardzo miło, jeśli dasz znać, czy smakowało i udostępnisz link do tego przepisu na Facebooku!
Samo zdrowie 🙂
Dokładnie tak Wedelka, samo zdrowie! Co prawda nie jestem dietetyczką, nie będę pisać, że to najzdrowszy koktajl na świecie, bo nie do końca wiem jak taka kompozycja składników wpływa na przyswajalność wszystkich witamin, ale myślę, że to i tak dobry zastrzyk energetyczny! 😉
Ja jestem wielką fanką buraka, z tym że u mnie-jak wiesz-w postaci soku. Buraka rzeczywiście nie każdy dobrze znosi na początku, ale to z czasem mija. Cały myk jest w tym, że burak jest bardzo silnym detoksykantem, i po wypiciu soku bądź koktajlu z nim następuje spory wyrzut toksyn zgromadzonych w różnych tkankach, i po prostu wątroba nie nadąża z przerabianiem tego-dlatego może się pojawić chwilowe gorsze samopoczucie, czy nawet uczucie osłabienia. Wystarczy na chwilę się położyć i dać sobie trochę czasu, i to mija. Druga rzecz-sok z buraka może delikatnie obniżać ciśnienie, więc dobrze też o tym pamiętać. U… Czytaj więcej »
Kamila, na Ciebie jak zawsze można liczyć! Ja w życiu nie słyszałam o tych osłabieniach itp., więc bardzo fajnie uzupełniłaś „skutki uboczne” 😀 Ja miałam po prostu na myśli „grę o tron”, bo burak (szczególnie na goły żołądek” może podrażnić troszkę jelita, ale tak, jak piszesz – z czasem przejdzie, tylko burak to poważny zawodnik, a nie jakieś tam pitu pitu, więc trzeba go oswoić 😀 A co do przepisów – ten z truskawkami sama kiedyś będę musiała wypróbować! Do ananasa podchodzę z umiarkowanym entuzjazmem, ale to absolutnie nie przez smak, więc wierzę, że jest naprawdę dobry w zestawieniu z… Czytaj więcej »