Koktajl śliwkowy na kefirze z cynamonowym kopniakiem

opycha.pl
Koktajl śliwkowy z cynamonowym kopniakiem to fajna propozycja na owoce sezonowe w okresie jesiennym! Gdy znikają borówki i maliny, to śliwki wjeżdżają na salony i jak najbardziej warto z nich korzystać! A jak jeszcze je doprawisz miodem i cynamonem, to się zrobi tak ciepło i klimatycznie…
Tylko uważaj, bo ten niepozorny koktajl ma ok. 355 kalorii! Dlatego polecam go na śniadanie (szczególnie, jeśli jesteś z tych zabieganych), albo po prostu użyć połowy składników z przepisu i sobie strzelić na drugie śniadanie czy deser. Nie polecałabym jednak rezygnować z któregoś ze składników, bo śliwki są zdrowe, banan wbrew pozorom tez ma swoje plusy. Kefir dokarmi nam ładnie florę jelitową, cynamon rozgrzeje, a miód bez obróbki termicznej to czyste złoto! I nie bój się, ja wiem, co ostatnio mówią o cynamonie, ale z tego, co pamiętam, żeby ci faktycznie zaszkodził, trzeba go jeść koło 2 łyżeczek dziennie 😉
Czy można przerobić przepis na wersję wegańską? Myślałam, że nie, ale doszły mnie słuchy, że można już dostać roślinny kefir, miód oczywiście możesz zastąpić syropem klonowym lub z agawy. Czy to będzie dobre? Nie będę ściemniać – nie mam pojęcia, bo nigdy nie robiłam, ale jak spróbujesz, to daj znać!
koktajl śliwkowy na kefirze z cynamonowym kopniakiem
Wersja do druku
Czas całkowity 10 min.
Ilość – 1 osoba
Ilość kalorii – 355 kcal
UWAGA: podane wartości odżywcze są orientacyjne
Makro: białka 9,9 g, tłuszcze 5,8 g, węglowodany 66,8 g 
Stopień trudności: łatwy

Składniki:

  • 200 g śliwek węgierek (10-12 niedużych sztuk)
  • 50 g banana (pół średniego)
  • 250 ml (250 g) kefiru (ok. 1 szklanki)
  • 1 łyżeczka miodu
  • ½ łyżeczki cynamonu (u mnie cejloński)

Sposób wykonania:

  • Przygotowanie koktajlu śliwkowego zacznij od wypestkowania węgierek. Przekrój je na pół i po prostu wyjmij pestkę. Jeśli imasz dojrzałe śliwki, ale nie przejrzałe, to pójdzie jak po maśle 😉 Wrzuć śliwki do naczynia, w którym będziesz miksować koktajl.
    koktajl śliwkowy na kefirze z cynamonowym kopniakiem
  • Teraz obierz ze skórki pół banana, pokrój lub połam na mniejsze kawałki i dorzuć do śliwek. Choć tak naprawdę dobry blender to nawet taką połówkę wciągnie nosem, więc rób jak ci wygodniej.
  • Już prawie finiszujemy. Dodaj do naczynia miód i cynamon, a następnie wlej kefir. Zmiksuj całość tak gładko, jak się da. U mnie śliwki się teoretycznie zmieliły, w praktyce natomiast zostały farfocle ze skórek, ale jakoś mi to nie przeszkadzało. Może tobie pójdzie gładziej…
  • No i finito, koktajl śliwkowy z cynamonowym kopniakiem jest już gotowy! Możesz sobie przelać do szklanki i się delektować, choć ja się przyznam, że czasem piję prosto z gara, w którym koktajl był miksowany (tzw. walę z centrali) 😉 Daj znać czy smakuje i jak poszło ze skórką śliwek!
    koktajl śliwkowy na kefirze z cynamonowym kopniakiem
5 3 głosy
Oceń wpis
Subskrybuj
Powiadom o
guest
14 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Maggie
Maggie
4 lat temu
Oceń wpis :
     

Pije kefir kokosowy(na bazie mleka kokosowego) i smakuje przyzwoicie.Ze slodzidla jestem w stanie zrezygnowac,z cynamonu juz nie😉
Bedzie robione💚

Kamila
Kamila
4 lat temu
Oceń wpis :
     

5 gwiazdek
A wiesz, że ja robię podobny koktajl? Tylko ja śliwki najpierw podpiekam w piekarniku (tak z 20 minut, 180 stopni), oczywiście bez pestek 😉 I dopiero wtedy blenduję z jogurtem (czy czym tam lubisz). Ja dodaję też szczyptę (ale taką naprawdę tycią) mielonych goździków. I tym sposobem zwykła banalna śliwka dostaje blasku 🙂

Kamila
Kamila
4 lat temu
Odpowiedz do  opycha.pl

To prawda, że piec śliwki tylko do koktajlu to średni interes. Ja wykorzystuję je np. przy okazji robienia lodów z pieczonych śliwek (są boskie!), i wtedy część idzie do lodów, a część do koktajlu. A czasem piekę po prostu więcej jednorazowo i trzymam w lodówce w pudełeczku. Fajne są też do owsianki, albo do jakiegoś szybkiego deseru typu „coś z niczego” 🙂 . Jeśli chodzi o skórkę, to jest miękka, ale nigdy nie próbowałam czy odchodzi (do lodów przecieram przez sito). Blenduję ze skórką, i tylko widać takie ciemniejsze kropeczki. Tak na marginesie to jeszcze powiem, że pieczone morele też… Czytaj więcej »

Kamila
Kamila
4 lat temu
Odpowiedz do  opycha.pl

Tak 3 dni to ze spokojem wytrzymują. Dłużej się u mnie nie uchowały, więc za czas powyżej tego nie biorę odpowiedzialności ;p

Irena - Hooltaye w podróży

5 gwiazdek
Za śliwkami przepadam, ale taki koktajl to bomba kaloryczna, włażąca i w tak wielki tyłek.
Zrobię znajomym koleżankom, niech im włazi 🙂

Okiem Blondynki by McBlondi
Oceń wpis :
     

Wiesz co, nigdy bym nie wpadła na to, żeby zrobić koktajl ze śliwek 😉 Ciasto tak, śliwowicę tak, ale koktajl? 😀 No dobra, pijałam kiedyś jogurty z suszonymi śliwkami pod tytułem „wspieramy zdrowie jelit”, a potem takowe robiłam sobie sama, bo w tych sklepowych była masakryczna ilość cukru… Ale żeby wykorzystać do tego świeże śliwki, to nie pomyślałam 😀
Dobrze, że dostałam sporo węgierek, bo będę mogła wypróbować tę Twoją wariację na temat koktajlu 😉

Okiem Blondynki by McBlondi
Odpowiedz do  opycha.pl

A pewnie, że może 🙂 Popatrz, jak ja Cię potrafię zainspirować 😀

14
0
Chętnie poznam twoje zdanie, zostaw komentarz!x