Znasz już frytki z cukinii? Ja sama poznałam dopiero niedawno, ale spadły mi jak z nieba! W sezonie przywożę z działki sporo cukinii, często po przekrojeniu okazuje się, że większość środka to już gniazda nasienne. Jak wykroję nasiona, to połowa tej cukinii magicznie znika. I choć na blogu znalazł się już wpis z moimi pomysłami, jak wykorzystać dużą cukinię czy przepis na bigos z cukinii, to jednak zawsze warto szukać nowych rozwiązań! Dlatego jeśli znasz problem nadmiaru cukinii lub po prostu ją lubisz, to polecam ci spróbować zrobić frytki! Moje są z dodatkiem sera, dzięki czemu smakują jeszcze lepiej!
Frytki z cukinii z serem -jakich składników potrzebujesz?
Nie będę podawać konkretnych ilości składników. Dlaczego? Między innymi dlatego, że każda cukinia jest inna. Jedna będzie miała więcej nasion, duga mniej i tak naprawdę nigdy nie wiesz, ile ci z niej zostanie po wycięciu nasion. Druga sprawa, że panierka też różnie się przykleja, więc czasem zejdzie jej mniej, czasem więcej. A najważniejsze -każdy z nas ma inny smak, więc niektórzy będą woleli mniej sera, więcej papryki itp. Postaram się jednak napisać instrukcje na tyle prosto, żeby nie było problemu, gdy już się weźmiesz za przygotowanie tych pysznych frytek z cukinii!
Potrzebne składniki
- cukinia (może być taka wyrośnięta, z którą nie wiesz, co zrobić)
- bułka tarta
- twardy ser (parmezan, Grana Padano, Dziugas, Bursztyn itp.)
- jajko
- odrobina mleka
- mielona papryka (ja daję wędzoną ostrą)
- czosnek w proszku (jeśli nie masz czosnku w proszku, możesz spróbować z granulowanym)
- oliwa lub olej w sprayu (jeśli nie masz w sprayu, spróbuj z normalnym)
Jak wspomniałam, nie jestem w stanie określić dokładnych proporcji. Gdy robiłam frytki na potrzeby tego przepisu, wykorzystałam ok. 1/3, może 1/4 takiej naprawdę sporej cukinii. Do tego rozbiłam jedno jajko, a na panierkę wykorzystałam ok. 50 g sera Bursztyn i 1/3 szklanki bułki tartej. Do tego pół łyżeczki mielonego czosnku (ale uważaj, bo jest bardzo intensywny) i łyżeczka mielonej papryki. Wyszła mi z tego mała blaszka frytek (taka do airfryer’a, 20 x 24 cm). Niestety zostało jeszcze całkiem sporo jajka, trochę panierki, więc zmieszałam to ze sobą, poczekałam kilka minut, dodałam jeszcze odrobinę sera, ponownie wymieszałam, uformowałam kulki i upiekłam w 200 stopniach. Było całkiem smacznie. 😉
Jak zrobić frytki z cukinii?
Na początku muszę ci napisać, że te frytki z cukinii się piecze, nie smaży. Jeżeli będziesz korzystać z piekarnika, na początek zacznij go rozgrzewać do 200 stopni. Ja używam frytkownicy beztłuszczowej (takiej jak mini piekarnik), która rozgrzewa się bardzo szybko, więc nie muszę uważać na kolejność. A co robić po włączeniu piekarnika?
Przygotowanie frytek z cukinii
- Pokrój cukinię. Najpierw w poprzek na kawałki o długości ok. 5-6 cm. Następnie każdy kawałek pokrój wzdłuż na ćwiartki. Jeśli cukinia jest bardzo gruba, możesz pokroić nawet na ósemki. Z każdej takiej ćwiartki czy ósemki wytnij gniazda nasienne. Powstaną szerokie paski. Pokrój je na niezbyt grube frytki. Ja bym się trzymała w granicach 0,5-1 cm. Pamiętaj też, że im cieniej pokroisz frytki, tym więcej panierki będziesz potrzebować.
- Przygotuj panierkę. Zetrzyj twardy ser na małych oczkach tarki. Wymieszaj go z bułką tartą i przyprawami. Ja lubię dawać więcej sera niż bułki, bo frytki wychodzą moim zdaniem bardziej chrupkie. Mogą to być np. proporcje 2:3 (2 porcje bułki na 3 porcje sera). Ilość przypraw dostosuj do swoich upodobań, ale też nie przesadź.
- Roztrzep jajko, rozrzedzając je odrobiną mleka (wlewaj stopniowo, żeby nie przesadzić).
- Wysmaruj lub spryskaj blaszkę tłuszczem. Maczaj kawałki cukinii w jajku, następnie panieruj. Ja po prostu kładę namoczoną w jajku frytkę na panierce, posypuję z góry panierką, po czym podnoszę. Jeśli będziesz dociskać palcami (szczególnie brudnymi od jajka), panierka może się odklejać. Panierowane kawałki cukinii odkładaj na blaszkę.
- Gdy już blaszka się zapełni, spryskaj surowe frytki z cukinii oliwą lub olejem w sprayu. Jeśli nie masz „psikacza”, spróbuj skropić je, lejąc z butelki przytkanej palcem. W tym wypadku lepiej sprawdzi się panierka z większą ilością sera, bo zawiera on tłuszcz i wypiecze się lepiej niż sucha bułka tarta.
- Wstaw tak zrobione frytki z cukinii do piekarnika i piecz przynajmniej do zrumienienia, a jeśli chcesz, to możesz trochę dłużej. Mi zwykle zajmuje to do 10 minut, ale jak wspomniałam, ja używam airfryer’a.
Z czym podawać frytki z cukinii?
Frytki z cukinii pasują do wielu dań, dobrze smakują z bardzo różnymi sosami. Możesz je serwować jako dodatek do potraw z grilla, pieczonych, a jak będziesz mieć ochotę, to nawet do duszonych. Pamiętaj jednak, że w przypadku dań wilgotnych warto kłaść frytki z cukinii na osobnym talerzu, żeby nie pływały w sosie.
Najczęściej robię po prostu same frytki jako przekąskę czy przegryzkę, ale możesz też zrobić sobie większą ilość na kolację. Ja tak, jak zwykłe frytki z ziemniaków, jadam je na sucho, ale wiem, że Polacy lubią dipy i sosy. Myślę, że możesz je spokojnie zajadać z tak popularnym u nas sosem czosnkowym. Keczup też powinien się sprawdzić. Jeśli chodzi o te wszystkie sosy BBQ, tysiąca wysp, piętnastu wysp (u mnie w zieleniaku taki sprzedawali 😀 ), musisz próbować na własną rękę.
To jak, dasz im szansę?
Ja wiem, że brak dokładnych proporcji może powodować dyskomfort, ale te frytki z cukinii to naprawdę prosta sprawa! Mnie już nie raz się zdarzało, że podane w przepisie gramatury się nie sprawdzały, więc nie chciałam powielać tego błędu na moim blogu. Prawdopodobnie już przy pierwszym podejściu wyczujesz temat i zaczniesz intuicyjnie określać, ile czego dosypać.
Mam nadzieję, że wytłumaczyłam wszystko tak prosto, że przygotowywanie frytek obędzie się bez większych problemów. Pamiętaj, że w razie wątpliwości możesz do mnie napisać, na razie znajduję czas, żeby odpowiedzieć na wszystkie komentarze i wiadomości. Jeśli natomiast uważasz, że gdzieś w tym wpisie popełniłam błąd lub znasz lepsze rozwiązanie, zostaw komentarz. Może inny czytelnik na tym skorzysta? A jeśli przepis ci się spodoba, frytki będą smakowały, to też daj mi znać, będzie mi bardzo miło!
A czy może być też zwykły ser gouda?
Cześć Sylwia! Myślę, że można spróbować 🙂 Chodzi głównie o to, aby ser zwarł bułkę tartą i się opiekł, więc myślę, że gouda może dać radę, o ile się nie rozpłynie bokami. Niestety nie jestem znawczynią tego typu, bo goudy niemal nigdy nie używam, to nie mogę niczego na 100% obiecać… Ja robiłam tylko z typowymi twardymi serami, ale do odważnych świat należy! 😀 Jeśli zrobisz z goudą, koniecznie daj znać, jak wyszło, to będzie ważna informacja także dla innych, którym wpadnie w oko ten przepis! 🙂
[…] że poza marynatą możesz upiec warzywa np. z dodatkiem startego sera. Pamiętasz mój przepis na frytki z cukinii, które panierowałam w twardym serze i bułce tartej? Możesz spróbować tego sposobu np. z […]