„Jak zrobić idealne frytki z piekarnika” -tak mniej więcej brzmią tytuły przepisów na frytki bez tłuszczu. Bo wiesz, frytkownica beztłuszczowa to taki mniejszy piekarnik po prostu. 😉 Ja nie odpowiem ci dziś na pytanie, jak zrobić idealne frytki. Dlaczego? Bo warto wtedy mieć odpowiednią odmianę ziemniaków, trzeba je moczyć dość długo w wodzie z cukrem itp.. Ja jak idę do zieleniaka, to mówię „poproszę dwa kilo pyrów”, nie pytam, jaka to odmiana. Do tego najczęściej robię frytki, bo nie chce mi się gotować obiadu. Wtedy fryty z sadzonym jajem najlepsze, najlepiej na już! Dlatego nie wyobrażam sobie czekać godzinę jeszcze zanim kartofle trafią do piekarnika. Jednym słowem -u mnie wszystko na spontanie! Dlatego właśnie nie zdradzę ci sposobu na to, jak zrobić idealne frytki z frytkownicy beztłuszczowej, ale podpowiem, jak zrobić dobre. Jednym słowem zdradzę ci moją drogę na skróty.
Od czego zaczynam, gdy robię frytki z airfryer?
Sklepowe frytki wychodzą niemal zawsze dobrze. Nie ważne, czy smażone w tłuszczu, wsadzone do piekarnika czy do frytkownicy beztłuszczowej. Jeśli piecze się je odpowiednio długo, są w środku miękkie, na zewnątrz przyrumienione i chrupiące. Nie wiem, czy masz tak samo, ale mi przez wiele lat te domowe wychodziły takie sobie. Teoretycznie przyrumienione, ale jakieś takie całe miękkawe, czasem w środku jakby trochę surowe? Dość niedawno przypomniałam sobie, że kolega mi opowiadał o tym, jak jego mama robi pyszne domowe frytki. Było to wiele lat temu i uznałam to kiedyś za zbyt pracochłonne, ale dziś już rozumiem, że się opłaca!
Krok 1 -krojenie ziemniaków
Dawniej obierałam kartofle i kroiłam jak leci. Dzisiaj troszkę bardziej się przykładam. Jeśli ziemniaki są ładne, to ich nie obieram. Szoruję tylko dokładnie szczotką pod strumieniem wody. Później kroję, czasem na cienko, czasem grubej. Wszystko zależy od tego, na jakie frytki mam ochotę. Jest jednak jedna ważna rzecz -staraj się kroić ziemniaki we w miarę podobne grubości frytek. Ja wiem, pyry nie są kwadratowe i nie da się idealnie, ale warto chociaż próbować. 😉 Dzięki temu frytki powinny się dość równo upiec. Ja mam jeszcze ten luksus, że frytkownica beztłuszczowa, z której korzystam, ma obrotowy koszyk (kręci się jak rożen). Dzięki temu frytki się na bieżąco mieszają i równo opiekają.
Krok 2 -gotowanie frytek
Tak, dobrze widzisz. Gotuję ziemniaki, zanim je upiekę! To jest właśnie ten „magiczny składnik”, o którym opowiadał mi kiedyś kolega. Jego mama zawsze gotowała frytki przed smażeniem. Miały być dzięki temu bardzo dobre, lepsze, niż z surowych ziemniaków. Próbowałam, sprawdza się. W airfyer tym bardziej!
Jak ugotować te frytki? Ja gotuję wodę w garnku (a czasem w czajniku i przelewam 😉 ), a gdy zacznie wrzeć, dosypuję sporo soli i trochę cukru. Sól dlatego, że ziemniaki ją „lubią” i wchłaniają, więc po upieczeniu frytki już będą miały smak. Nie muszę ich dodatkowo dosalać. A po co ten cukier? Fachowcy od najlepszych frytek twierdzą, że moczenie pokrojonych ziemniaków w wodzie z cukrem sprawi, że się skarmelizują na wierzchu podczas pieczenia i będą chrupkie. Jeśli czytasz mojego bloga dłużej, to już pewnie wiesz, że lubię drogę na skróty. I tu nie było inaczej. Pomyślałam, że może jak pyrka wchłonie trochę cukru w trakcie gotowania, to się ładnie przyrumieni. Czy się sprawdziło? Frytki mam zwykle złote albo rumiane (w zależności od czasu pieczenia), ale tak naprawdę to nie wiem, czy od tego. Czasem cukru nie dodaję i też są spoko. Dlatego podjęcie decyzji czy z cukrem, czy bez, pozostawiam tobie. Gdy już „doprawię” wrzątek, wrzucam pokrojone ziemniaki i gotuję, aż trochę zmiękną. Robię takie „al dente”, zwykle gotuję je kilka minut. Im grubsze, tym dłużej. Uważaj, aby ich nie rozgotować!
Krok 3 -odcedzenie, hartowanie, pieczenie
Gdy już ziemniaki trochę zmiękną, odcedzam wrzątek i zalewam je bardzo zimną wodą. Zostawiam na kilka minut, żeby się schłodziły, a w międzyczasie odpalam frytkownicę beztłuszczową. Moja rozgrzewa się do max. 200 stopni i tyle właśnie ustawiam. Pewnie się teraz zastanawiasz, po co to hartowanie frytek? Gdy otworzyli u mnie w mieście pierwszą frytkarnię z frytkami belgijskimi, to się dowiedziałam, że sekret tkwi w smażeniu w dwóch temperaturach oleju. Pomyślałam więc, że spróbuję z hartowaniem. Czy to bardzo pomaga? Zdarza mi się po prostu odlać wrzątek, nie hartować i też frytki ą dobre. Spróbuj i porównaj! 😉
Gdy już mam zahartowane frytki, odcedzam je dokładnie, przesypuję do miski. Dodaję odrobinę oleju i podrzucam, aby frytki dobrze wymieszały się z tłuszczem. Ja wiem, że przecież frytkownica beztłuszczowa, ale jednak minimum oleju zrobi robotę. Nawet w instrukcji obsługi mojego airfyer tak jest napisane.
Krok 4 -pieczenie
Frytkownica beztłuszczowa już rozgrzana? No, to przekładaj frytki do maszyny! Wiem, że są różne modele, ale pewnie w każdej jest jakiś koszyk, prawda? To wsyp fryty do koszyka i piecz tak długo, jak uznasz za stosowne. Ja lubię czasem jaśniejsze, czasem ciemniejsze. Czas pieczenia zależy też od ilości frytek. U mnie jedna mała porcja robi się dość szybko. Tylko tak, jak wspomniałam, ja mam w zestawie obrotowy koszyk, który kręci się jak rożen, więc nasze sprzęty mogą działać troszeczkę inaczej. Jeśli masz inny model, to co jakiś czas wyjmij frytki i je przemieszaj (najlepiej podrzucając sitko, w którym są). Przy okazji sprawdzaj stopień wypieczenia. Ja mam podgląd przez szybkę (nawet mogę sobie światełko zapalić), więc na bieżąco widzę, jak sprawa wygląda.
No to jak, wiesz już, jak zrobić dobre frytki w beztłuszczowej frytkownicy?
Nie wiem, jak bardzo spodobała ci się moja metoda. Może gdybym rzucała jakimiś fachowymi pojęciami, dawała jednoznaczne instrukcje, zamiast pisać, żeby sprawdzić, jak ci bardziej odpowiada, to brzmiałoby mega profesjonalnie i turbo wiarygodnie. Co zrobić, ja lubię na blogu dzielić się swoim doświadczeniem. Robię zawsze frytki tak, jak napisałam wyżej. Czy może być coś bardziej wiarygodnego niż własne doświadczenia? 😉
Jeśli zrobisz sobie frytki moim sposobem, to koniecznie daj znać, jak poszło! A może masz jakieś swoje rady na dobre frytki z airfryer? Ja nie jestem alfą i omegą, więc nie będę zdziwiona, jeśli ktoś ma inne sposoby. Chętnie się o nich dowiem!
Jezu, ile roboty przy tych frytkach. Wolę jednak standardowe we frytkownicy z olejem. Zresztą (to kwestia gustu), jakiekolwiek inne potrawy z frytkownicy beztłuszczowej mi po prostu nie smakują. Pozdrawiam
Cześć Ela! No nie jest to pokrojenie ziemniaków i wrzucenie w maszynę, to prawda 🙂 Mimo wszystko jest to droga na skróty, bo „normalnie” to się szuka po sklepach idealnej odmiany ziemniaków, po pokrojeniu moczy godzinę w osłodzonej wodzie itp. … I zdradzę Ci tajemnicę, że tak robi się frytki także smażone w tłuszczu, jeżeli chce się, aby wyszły idealnie 😉 Oczywiście jak ktoś nie ma ochoty się z tym wszystkim certolić, to może po prostu pokroić pyrę i upiec/usmażyć. Ja nie jestem zwolenniczką, bo dla mnie taka fryta jest za mało chrupiąca, za miękka, więc albo jednak poświęcam te… Czytaj więcej »
Całkiem dobre wyszły. Spróbowałem, bo akurat nie miałem mrożonych frytek, za to miałem ziemniaki 🙂 Równie dobre jak sklepowe.
Cześć Romek! Bardzo dziękuję za komentarz, a jeszcze bardziej się cieszę, że fryty smakowały, a już w ogóle najbardziej, że nie przeszkadza Ci, że to nie jest błyskawiczna propozycja przygotowania! Co prawda nie robi się ich w pięć minut, ale myślę, że warto czasem poświęcić dłuższą chwilę 🙂
Wow 😍 wyszły idealne, prawie jak belgijskie pyyyychota, zrobiłam teoszke dla siebie na spróbowanie ale później robię dla całej rodzinki! Ale będą mieć miny jak spróbują ❤️ świetny przepis ❤️
Karolina, jeszcze raz dzięki za tak miłe słowa! Porównania do frytek belgijskich to bym sobie chyba nie mogła wyśnić w najpiękniejszych snach! 😀 Tak, jak wczoraj rozmawiałyśmy -trzeba poświęcić troszkę więcej wysiłku niż tylko pokrojenie ziemniaków, ale jedzenie ma to do siebie, że im więcej serduszka im damy, tym bardziej się odwdzięcza 😉 Tak sobie myślę, że może czas poświęcić troszkę więcej uwagi i czasu na przepisy z tego urządzenia 😀
Przepisu jeszcze nie sprawdziłem, ale chciałem pochwalić za formę opisu – taki prosty, swojski i na luzie, bez fajerwerków i mądrości ( „bez rzucania fachowymi pojęciami”) 🙂 BRAWO!
Dzięki Michał i za sam komentarz, i za miłe słowa! Staram się prowadzić bloga aby był taki, jaki sama bym chciała czytać 🙂 Zatem udawanie mądrzejszej niż jestem zdecydowanie odpada 😉
Jako świeża posiadaczką airfrayera skorzystałam z przepisu. Pokroiłam ziemniaki, moczyłam w wodzie z cukrem, dodałam przyprawy i łyżkę oliwy i wyszły boskie 🔥 dziękuję za wskazówki 😋
Cześć Kasia! Co prawda aż kusi, żeby przypisać sobie zasługi i podziękować za miłe słowa, ale… obawiam się, że to nie z mojego przepisu skorzystałaś 🙂 Ja właśnie nie moczę frytek w posłodzonej wodzie, po prostu je podgotowuję w wodzie z cukrem, żeby było szybciej 😉 Ale i tak się cieszę, że wpadłaś na dobry przepis i życzę wielu fajnych kulinarnych przygód z airfryer!
No i muszę spróbować! Przekonała mnie Pani! Ten mój air fryer to teraz ma ciężko tyle go używam 😉 Ale ziemniaków to nigdy nie gotowałam do frytek, jestem zaintrygowana 🙂
Właśnie wiele osób, które robi frytki domowe dąży do tego, żeby smakowały podobnie do tych z mrożonki, a niewiele osób zdaje sobie sprawę, że te fryty ze sklepu są już wstępnie obrobione termicznie 🙂 Jestem ciekawa, jak Ci podejdą takie wstępnie podgotowane :0 Już pojawił się tu jakiś czas temu komentarz, że smakują niemal jak belgijskie, więc większego komplementu nie mogłam sobie wymarzyć 😉
Dzięki za przepis właśnie dostaliśmy się fryer i póki co robimy bez przepisu i tak trafiłem tutaj, przepis wygląda nieźle dzięki!
Cześć Piotr! Przepraszam, że odpisuję z takim opóźnieniem, ale urlop, święta, sam rozumiesz ;Do) rzeczy – gratuluję tej decyzji! Dobra frytkownica beztłuszczowa daje masę możliwości, wystarczy się z nią oswoić, a potem puścić wodzę fantazji 🙂 Wierzę, że te fryty to będzie dobry początek. Ja co prawda mam dość nietypowy airfryer, który jest chyba bliżej piekarnika niż frytkownicy (ale tym samym mam też dodatki jak kosz obrotowy na frytki czy szpady do szaszłyków), ale znajoma ma taką typową jak zwykła frytkownica i robi w niej całą masę rzeczy, od mięsa po ciasta! Jeśli chodzi o sam przepis na frytki, to… Czytaj więcej »